Bez wątpienia Edvard Munch był bardzo przystojny. Szczupły, wysoki blondyn, o wielkich niebieskich oczach, w których odbijała się cała jego wrażliwość. Kiedy szedł ulicą, nie było kobiety, która na niego nie zerkała. I to na długo przed tym, zanim został...
Lynette Yiadom-Boakye maluje fikcyjne, czarne sylwetki na monstrualnie wielkich płótnach. Większość z nich jest uchwycona w zbliżony sposób. Ich ciała, niewiele się od siebie różnią. Nie ma tutaj otyłych mężczyzn ani kobiet w ciąży. Nie ma brzydkich czy ładnych...